niedziela, 20 grudnia 2015

Pierniczki dla zapominalskich




Jak to tradycja moja nakazuję na święta robię dla każdego, jako dodatek do prezentu, pierniczki. Jednak nie tylko po jednym, a również mniejsze by dorzucić do góry słodkości i pyszności produkcji mamy, babci itd... Co prawda na blogu już publikowałam przepisy na pierniczki lecz w tym roku testuję nowe dwa przepisy. Jeden na pierniczki z ciasta długo dojrzewającego, a drugi z książki, którą przyniósł mi Mikołaj 6 grudnia:) W tym poście skupię się na tym drugim przepisie gdyż jeszcze komuś może się przyda:) Natomiast przepis na ciasto piernikowe długo dojrzewające wrzucę później bo i tak już za późno na jego produkcję... Poza tym u mnie nadal dojrzewa w lodówce i czeka na swoje 5 minut przed samymi świętami:) Wróćmy do drugiego przepisu. Przepis pochodzi z książki pt. "Cuda z piernika' - Mima Sinclair. Książka super z wieloma inspiracjami i sposobami wykorzystania ciasta piernikowego, od tradycyjnej pierniczkowej rodzinki przez domki, las, choinki, matrioszki po wieńce i girlandy. Ciasto szybko się się robi, a pierniczki wychodzą pyszne! Zaraz po upieczeniu twardnieją lecz później miękną. Po zostawieniu bez przykrycia na drugi dzień są mięciutkie, aż rozpływają się w ustach:)

czwartek, 17 grudnia 2015

Czekoladowe muffiny



Muffiny czekoladowe robię głównie dla pewnej grupy odbiorców (cześć Zosia, Helena i Stefan!):) Dlatego przy okazji spotkania rodzinnego upiekłam te pyszne i niezbyt słodkie muffiny. Ja oczywiście nie dodawałam rodzynek lecz przepis podam w oryginale czyli z rodzynkami. Przepis pochodzi z książki 'Muffinkowe poczęstunki'.