Na troszkę zniknęłam ale już jestem:) Dzisiaj serwujemy muffiny. Przepis wzięłam z mojej książki 'Pastelowe smaki'. Szczerze mówiąc robiłam je po raz pierwszy... W przepisie nie było kremu ale jakoś jak spróbowałam bez niczego jakoś tak czegoś mi brakowało. W związku z tym wymyśliłam sobie odrobinę czekolady:) Niestety nie miałam w domu papilotek ale to okazało się już w trakcie przygotowywania ciasta. Wyglądałoby wtedy o wiele ładniej ale smak przecież się nie zmienia. Ja znów robiłam z podwójnej porcji i wyszło mi z niej 18 muffin. Podaję przepis taki jak w książce.
