Dzisiaj o torcie imieninowo-urodzinowym dla dziadka... Cały czas, na każdym etapie robienia tortu miałam jakieś kłody rzucane pod nogi... Wszystko mi leciało z rąk, rozpadało się, rozlewało i nie wychodziło jak trzeba:) A na koniec doprawił mój synek niszcząc dekoracje;p Ale jakoś dałam radę i wyszło smacznie:)
Koniec prywaty przejdźmy do konkretów.
Zrobiłam dwa biszkopty: zwykły i kakaowy i przekładałam masą na zmianę.
Biszkopt oczywiście rzucany lecz na formę o średnicy 18cm:
- 3 jajka
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1/5 szklanki mąki ziemniaczanej
Wyjąć z formy dopiero po wystudzeniu.
Ubić białka. Pod koniec ubijania dodać cukier, łyżka po łyżce. Następnie dodać żółtka po kolei. Na koniec przesiać mąkę i wymieszać szpatułką.
Biszkopt kakaowy robiłam na tych samych proporcjach z tym że odjęłam łyżkę mąki pszennej, a dodałam łyżkę kakao.
Oczywiście zawsze boję się, żeby mi nie zabrakło masy i robię za dużo:) Ale w tym przypadku nie było tego zbyt dużo i mąż resztę zjadł;)
Masa budyniowa:
- 500 ml mleka
- 2-3 łyżki cukru waniliowego lub zwykłego
- 1 łyżka ekstraktu z wanilii (ja dałam robiony własnej roboty)
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1-2 opakowania galaretki o smaku arbuza (lub innego smaku wedle upodobań)
- 250 g miękkiego masła lub margaryny (ja dałam Kasię)
Zbyt wysoka temperatura spowoduję przypalenie i powstanie grudek.
Do nasączenia użyłam wody z cytryną już bez cukru, żeby tort nie był zbyt słodki. Można dodatkowo dodać parę kropel ekstraktu cytrynowego dla mocniejszego smaku.
Wierzch i dekoracja:
Boki tortu obłożyłam rozpuszczoną gorzką czekoladą z masłem:
- 100 g gorzkiej czekolady
- 1/2 łyżki masła
Wierzch polałam białą czekoladą:
- 100 g białej czekolady
Dekoracja została zrobiona z lukru czekoladowego (przepis zaczerpnęłam z pieceofcake.pl):
- 100 g cukru pudru
- 20 g kakao
- 2 łyżki mleka
- 3/4 płaskiej łyżki masła
Uwagi:
- Blaty przekładać najlepiej w rancie lub formie do pieczenia, żeby się nie rozjechały podczas przekładania.
- Przed polewaniem i obkładaniem wierzchu wstawić do lodówki, żeby masa dobrze zastygła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz